Ksiądz Jakubisiak, człowiek wielkiej tuszy, nie urodziwy, już wówczas starszy, miał obyczaje człowieka świeckiego, bowiem uwielbiał dary boże w postaci jedzenia i picia, korzystając z nich obficie. Zapewne to, że był tak szczery w swoich słabościach, jednało mu sympatię i nawet zaufanie. Rozumiał katechumenów i potrafił szybko się z nimi porozumiewać. Wiedział np., że niewierzących może razić jego sutanna, więc szedł na rozmowę z nimi […]